1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Prominenci upominają się o Erasmusa

Bartosz Dudek9 listopada 2012

Ponad 100 europejskich prominentów podpisało wspólny list otwarty do szefów państw i rządów UE w sprawie utrzymania programu Erasmus.

https://p.dw.com/p/16gMP
Zdjęcie: lightpoet/Fotolia

Prominenci z wszystkich 27 państw Unii Europejskiej, w tym z Polski i Niemiec, domagają się utrzymania zagrożonego programu wymiany studenckiej także po 2014 roku. Sygnatariusze listu zwracają uwagę politykom, że kryzys gospodarczy dotknął szczególnie młodzież. Przypominają, że bez pracy jest prawie co piąty młody Europejczyk. "Europa nie może sobie na to pozwolić" - podkreślają. Autorzy listu piszą, że dobre wykształcenie jest niezbędne, by przeciwdziałać bezrobociu wśród młodzieży. Jednym ze sprawdzonych instrumentów w tej dziedzinie jest unijny program Erasmus, z którego w ciągu ostatniego ćwierćwiecza skorzystały trzy miliony młodych Europejczyków. Zdaniem sygnatariuszy dzięki temu programowi "całe pokolenie nauczyło się co znaczy żyć i pracować z przedstawicielami innych kultur i przyswoiło sobie umiejętności, które są niezbędne na dzisiejszym rynku pracy".

"Nasza młodzież zasługuje na wsparcie"

Autorzy listu wyrażają nadzieję, że szefowie państw i rządów UE wyposażą budżet Erasmusa zarówno na lata 2012/2013 jak i później w odpowiednie środki. Stanowią one około 2 procent unijnego budżetu. "Nasza młodzież zasługuje na takie wsparcie. Nasza przyszłość zależy od tego" - czytamy w liście, pod którym podpisali się m.in. Polacy jak artysta-grafik Wilhelm Sasnal i redaktor naczelny "Polityki" Jerzy Baczyński, Niemcy jak znana także w Polsce pisarka Cornelia Funke oraz słynny hiszpański reżyser Pedro  Almodóvar, szef klubu piłkarskiego FC Barcelona Sandro Rosell, cypryjsko-brytyjski noblista Christopher Pissarides i wnuk Marii Curie-Skłodowskiej, biolog Pierre Joliot-Curie.

dpa / Bartosz Dudek

red. odp. Iwona D. Metzner