Thor Steinar otwiera filię pod nazwą BREVIK

W ubiegłym tygodniu firma odzieżowa Thor Steinar otworzyła w Chemnitz sklep o nazwie BREVIK. Nazwa ta natychmiast przywodzi na myśl Andresa Behringa Breivika, który na norweskiej wyspie Utoya dokonał masakry na 77 osobach.

Przypadkowa zbieżność

Firma Thor Steinar wyjaśnia, że obrana przez nią nazwa sklepów nawiązuje do nazwy jednej z norweskich gmin. Miasteczko Brevik, położone na południowy wschód od Oslo liczy 2700 mieszkańców. Już wcześniej, jesienią 2008 roku, czyli na trzy lata przed masakrą na Utoya, otwarcie sklepu pod szyldem BREVIK w centrum Hamburga wywołało protesty i po miesiącu sklep został zamknięty.

Otwarcie nowego sklepu w Chemnitz wywołało oburzenie i protesty polityków i mieszkańców miasta. Także z tego względu, że reputacja Saksonii została mocno nadszarpnięta po tym, jak odkryto serię morderstw przypisywanych "terrorystycznej komórce z Zwickau". "Sklep o takiej nazwie w ogóle nie wchodzi w rachubę. Skontaktowaliśmy się już z właścicielem lokalu i planujemy dalsze kroki, żeby sklep został jak najszybciej zamknięty"- powiedziała rzeczniczka władz miejskich Katja Uhlemann w rozmowie z portalem "Welt Online".

Właściciel lokalu wynajmowanego firmie odzieżowej w wywiadzie dla prasy zapewniał, że przeszły go ciarki po tym, jak zobaczył sklep i zorientował się, komu wynajął lokal.

Od dawna solą w oku

Hanka Kliese, deputowana do saksońskiego landtagu z ramienia SPD, której biuro poselskie mieści się zaledwie kilka metrów od filii BREVIK nie kryje oburzenia. "To skandaliczne nazwanie tego sklepu świadczy tylko o coraz większej agresywności ekstremalnej prawicy i Thora Steinara. Teraz wiemy, z kim mamy do czynienia", zaznaczy polityk, której już od dawna solą w oku jest ta marka odzieży.

Teraz nie ma już co bagatelizować polityki ekspansji tej firmy, która zabiega w Niemczech o możliwość otwarcia następnych sklepów pod szyldem BREVIK, twierdzi socjaldemokratka. Saksoński rząd landowy już od dawna był zbyt pobłażliwy wobec skrajnej prawicy i pozwalał jej na swobodne działania. "Stąd wzięły się te kolosalne problemy" - zaznacza Kliese.

Chce ona zmobilizować mieszkańców Chemnitz do protestów przeciwko firmie odzieżowej, którą w roku 2002 w Koenigs Wusterhausen założyło dwóch Niemców Axel Kopelke i Uwe Meusel. Hanka Kliese założyła inicjatywę obywatelską, która chce demonstrować przed sklepem, aby doprowadzić do jego jak najszybszego zamknięcia.

Fatalna zbieżność dat

Jak na ironię losu w poniedziałek (5.03), kiedy otwarto ten sklep w Chemnitz odbywała się manifestacja na rzecz pokoju pod hasłem "To jest nasze miasto - nie ma tu miejsca dla neonazistów". 5 marca to rocznica bombardowania miasta w 1945 roku.

Rzeczniczka władz miejskich zaznaczyła, że fatalne byłoby, gdyby nowo otwarty sklep wsparł jeszcze skrajną prawicę w tym mieście. "Akurat ta rocznica ma wzmóc świadomość pamięci o wydarzeniach z czasów wojny. Stąd tak ważne jest ukrócenia wszelkich zakusów neonazistów". Ci zapowiedzieli i zgłosili władzom, że chcą w rocznicę 5 marca także demonstrować.

Firma ze stygmatem

Sklep BREVIK mieści się w studenckiej dzielnicy Chemnitz Bruehl. Zamiarem władz miejskich jest wzmożenie tam działań na rzecz kultury i sztuki. "Chcemy, żeby ta dzielnica stała się atrakcyjna jako ośrodek studencki. Będziemy robić wszystko, żeby ten sklep został zamknięty.

 Firma Thor Steinar produkuje odzież męską, damską i dziecięcą. Noszenie ubrań z jej emblematami jest zakazane m.in. w Bundestagu, w landtagu Meklemburgii - Pomorza Przedniego, na uniwersytecie w Greifswaldzie i na stadionach piłkarskich.

Od roku 2009 firma należy do Faisal al Zarooni (International Brands General Trading (IBGT) z siedzibą w Dubaju.

dpa, Welt online / Małgorzata Matzke

red.odp.: Bartosz Dudek