Nieżonaci ojcowie zyskają większe prawa do opieki nad dziećmi

„Dzieci potrzebują ojców, nie tylko ich wsparcia finansowego.” – tymi słowami nieżonaci mężczyźni już od lat żądają zwiększenia praw do opieki nad dziećmi. Ich postulat został uwzględniony w orzeczeniu Federalnego Trybunału Konstytucyjnego już w 2010 roku, jednak projekt stosownej ustawy został uchwalony dopiero w środę (4.07.12) podczas posiedzenia niemieckiego rządu.

Radykalne zmiany

Zaraz po narodzeniu nieślubnego dziecka, wyłączne prawo do opieki nad noworodkiem przyznawane jest jego matce. Do tej pory, bez podania jakiegokolwiek powodu, mogła ona odmówić praw rodzicielskich ojcu dziecka. To ma się zmienić.

Według nowej regulacji, ojcu może być przyznana pełnia praw do opieki nad potomkiem, także wbrew woli jego matki. Warunkiem jest przeprowadzenie przez sąd rodzinny odpowiedniego dochodzenia w celu stwierdzenia, czy ubiegający się o ten przywilej nieżonaty mężczyzna faktycznie nie stanowi dla dziecka żadnego zagrożenia.

Jak przyznaje minister sprawiedliwości RFN, Sabine Leutheusser-Schnarrenberger, nowe uregulowania bardziej odpowiadają współczesnej rzeczywistości. Co trzecie dziecko w Niemczech pochodzi bowiem z nieformalnego związku.

Słowa krytyki

Nowa ustawa jednak nadal budzi kontrowersje. Szczególnie ostrej krytyce poddawany jest okres sześciu tygodni, w którym matka może ustosunkować się do prośby o przyznanie ojcu pełni praw rodzicielskich.

- Sześć tygodni, to zdecydowanie za długo. W tym czasie matka może wyprowadzić się z dzieckiem z dala od pierwotnego miejsca zamieszkania, a ojciec nie może temu w żaden sposób przeciwdziałać – krytykuje Reiner Sonnenberger, przewodniczący stowarzyszenia „Väteraufbruch für Kinder”.

Nieżonaci ojcowie nadal walczą o większe prawa. Postulują m.in. przyznanie równych praw obojgu rodzicom już w momencie narodzenia dziecka. Niemiecka minister sprawiedliwości odrzuca jednak jak dotąd te postulaty.

Projekt przyjętej przez rząd ustawa musi zostać uchwalona przez Bundestag.

tagesschau.de / Martyna Ziemba

red.odp.: Bartosz Dudek