1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Rosja zarzuca Niemcom utrudnianie pracy Russia Today

17 marca 2021

Możemy wyciągnąć konsekwencje wobec niemieckich dziennikarzy w Moskwie – zagroziło rosyjskie MSZ. Oskarżenia odrzucił MSZ Niemiec.

https://p.dw.com/p/3qkLP
Szyld redakcji Russia Today w Berlinie
Szyld redakcji Russia Today w BerlinieZdjęcie: Sascha Steinach/imago images

Rosja zarzuciła niemieckim władzom, że utrudniają pracę państwowego rosyjskiego medium Russia Today w Niemczech (RT DE) i zagroziła wyciągnięciem konsekwencji wobec niemieckich dziennikarzy akredytowanych w Moskwie.

- Z pełną powagą wzywamy Berlin, by umożliwił normalne funkcjonowanie RT – powiedziała rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Sacharowa niemieckiej agencji prasowej DPA w Moskwie.

Banki odmawiają współpracy

Według Sacharowej pod presją niemieckich władz banki odmawiają otwierania kont firmowych dla RT DE. Bank, który aktualnie prowadzi konto rosyjskiego medium w Niemczech, ma zamknąć je z końcem maja. Kilkadziesiąt niemieckich i międzynarodowych banków odmówiło współpracy z Russia Today, wynika z wypowiedzi rzeczniczki.

 Jeżeli Berlin nie położy kresu wszelkim ograniczeniom, „będziemy zmuszeni podjąć surowe działania wobec niemieckich mediów, które pracują w Rosji”, zapowiedziała Sacharowa.

Nie sprecyzowała, o jakie konkretne działania wobec dziennikarzy może chodzić. – Ciągle mamy nadzieję na polubowne rozwiązanie – powiedziała rzeczniczka. I dodała, że celem jest uniknięcie eskalacji sytuacji.

„Wolność mediów nie do negocjacji”

Rosyjskie oskarżenia stanowczo odrzucił w środę (17.03.2021) szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas. – Wolność mediów nie jest czymś do negocjacji. Przekazaliśmy to stronie rosyjskiej w sposób nie budzący wątpliwości – powiedział Maas agencji DPA i tygodnikowi „Der Spiegel”. – Naszym zadaniem i obowiązkiem jest stworzenie wolnościowych ram, aby dziennikarze mogli wykonywać swoją pracę – dodał.

Niemiecki minister podkreślił, że pracując za granicą, media muszą mieć możliwość w sposób niezależny i wolny informować o wydarzeniach na miejscu. – W Niemczech jest to możliwe,  powinno być możliwe także w Rosji – dodał. I podkreślił, że wolność prasy i słowa jest „filarem naszej demokracji”, dla której praca niemieckich korespondentów zagranicznych ma duże znaczenie. 

Pod lupą służb

Rosja uważa, że presja polityczna wobec redakcji Russia Today w Niemczech nasiliła się od kiedy niedawno zapowiedziano, że po sześciu latach przygotowań dostępny aktualnie serwis internetowy zostanie przekształcony w pełnowartościową telewizję informacyjną. W grudniu RT DE ma rozpocząć nadawanie na żywo z Berlina.

Według niemieckich mediów nie ma jednak jeszcze koncesji na nadawanie. Przepisy w Niemczech zakazują nadawania przez stacje państwowe, ale rosyjska stacja może postarać się o licencję w innym kraju UE i stamtąd nadawać program dla widzów niemieckich.

Jak wskazuje DPA, na Zachodzie Russia Today krytykowana jest jako instrument propagandy Kremla. Zarzuca się jej rozpowszechnianie teorii spiskowych i dezinformacji. Tygodnik „Der Spiegel” informował pod koniec lutego, że działalności stacji, która jest obecna w Niemczech od 2014, przygląda się kontrwywiad w tym kraju, gdyż jej celem jest „podkopywanie zaufania do instytucji demokratycznych" w RFN.

DPA/widz