1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Rozczarowani migranci z Iraku opuszczają dobrowolnie Niemcy

Alexandra Jarecka 15 lutego 2016

Od jesieni 2015 około dwóch tysięcy Irakijczyków rozczarowanych pobytem w Niemczech powróciło do swojego kraju. Poprawiła się też wyraźnie sytuacja w przeludnionych ośrodkach recepcyjnych.

https://p.dw.com/p/1HvMr
Deutschland Berlin Flughafen Tegel - Iraqi Airways, Passagiere Flug in den Irak
Odprawa na lotnisku w Berlinie-TegelZdjęcie: Reuters/F. Bensch

1970 migrantów z Iraku opuściło dobrowolnie od września 2015 Niemcy, powracając do swojej ojczyzny, poinformowała „Welt am Sonntag” (WamS). Gazeta powołała się na pochodzący z bieżącego miesiąca tajny raport Centrum Analityczno-Strategicznego ds. Nielegalnej Migracji (GASIM). Irakijczycy zapytani o powód, dla którego opuszczają Niemcy, odpowiadali, że nie spełniły się obietnice dane im przez przemytników.

„Często okazywano niezadowolenie z powodu warunków zakwaterowania, braku możliwości znalezienia pracy oraz wynikającej z tego złej sytuacji finansowej, jak i z powodu zbyt opieszałych procedur azylowych” – cytuje berlińska gazeta fragmenty raportu GASIM. Jako przyczynę powrotu wymieniano także powody rodzinne.

Pozytywna decyzja, złe doświadczenia

Lotniska w Duesseldorfie, Frankfurcie nad Menem oraz Monachium odnotowały od jesieni ubiegłego roku wyraźny wzrost liczby dobrowolnych wyjazdów irakijskich migrantów z Niemiec. Powracali oni liniami lotniczymi Iraqi Airways.

„Welt am Sonntag”, opierając się na dokumencie Centrum Analityczno-Strategicznego ds. Nielegalnej Migracji, poinformował, że „często przy wyjeździe wycofywano wnioski o azyl”. Raport GASIM kończy się prognozą, że „niezadowolenie migrantów mogłoby spowodować to, że kolejni irakijscy obywatele opuszczą dobrowolnie RFN”.

Według „Welt am Sonntag” obecnie 88 procent Irakijczyków ubiegających się o azyl w Niemczech otrzymało odpowiedź pozytywną. W 2015 roku przyjęto w RFN 121 tys. migrantów z Iraku. Tym samym Irak był trzecim po Syrii i Afganistanie krajem pochodzenia migrantów ubiegających się o azyl w Republice Federalnej.

Deutschland Bau einer Flüchtlingsunterkunft in Hamburg
W Hamburgu powstaje kolejny ośrodek dla azylantówZdjęcie: picture-alliance/dpa/D. Reinhardt

Opustoszałe ośrodki

Zmniejszająca się zimą liczba migrantów doprowadziła do odprężenia sytuacji w ośrodkach recepcyjnych. Sondaż przeprowadzony w landowych ministerstwach spraw wewnętrznych wykazał, że liczne ośrodki recepcyjne są tylko w części zamieszkałe, informuje WamS. W Saksonii wykorzystane jest 25 procent miejsc, w Turyngii 33 procent, w Nadrenii Północnej-Westfalii 40, a w Szlezwiku–Holsztynie 46 procent. Natomiast w Hamburgu, Bremie, Meklemburgii-Pomorzu Przednim, Berlinie i Saksonii-Anhalt ośrodki są zapełnione.

Spodziewany napływ

Jak poinformowało ministerstwo spraw wewnętrznych Saksonii, wyraźnie spadła liczba nowoprzybyłych w landowych ośrodkach recepcyjnych. W dużym stopniu przyczyniła się do tego polityka przydzielania migrantów poszczególnym gminom. Ponieważ trudno określić prognozy ws. dalszego rozwoju kryzysu migracyjnego, władze Saksonii chcą utrzymać 20 tys. miejsc w ośrodkach recepcyjnych.

Poprawiła się też sytuacja w Dolnej Saksonii. Od początku roku rejestruje się w niej dziennie tylko około 390 osób ubiegających się o azyl. W listopadzie ubiegłego roku zgłaszało się tam 1900 osób. Miejsca w ośrodkach azylowych w Dolnej Saksonii wykorzystane są w 81, a w Nadrenii-Palatynacie w 63 procentach. Również tam w okresie zimy spadała liczba zgłoszeń. Jednak według informacji „Welt am Sonntag” większość krajów związkowych liczy się ze wzrostem liczby uchodźców wiosną. Dlatego dziesięć z nich planuje zwiększyć liczbę miejsc w ośrodkach azylowych.

AFP,DPA,KNA / Alexandra Jarecka