1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Sankcje: Iran musi płacić za zboże złotem

10 lutego 2012

Zastosowanie międzynarodowych sankcji finansowych coraz bardziej utrudnia Iranowi dostęp do euro lub dolarów. Na zakup podstawowych środków spożywczych, kraj ten musi naruszyć własne rezerwy złota.

https://p.dw.com/p/141XV
Zdjęcie: AP

W następstwie międzynarodowych sankcji, Iran musi za import podstawowych środków spożywczych płacić dziś złotem. "Za zboże płacą sztabami złota, poza tym oferują w zamian za towar ropę naftową" - tak agencja Reuters cytuje jednego z europejskich eksporterów zboża. Wygląda na to, że sankcje, wprowadzone z początkiem 2012 roku, ograniczają Iranowi dostęp do dolarów lub euro, przy pomocy których zwykle płacą za towar. Skorzystanie z innych dróg, poprzez Dubaj w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, jest niemożliwe, ponieważ ZEA nie zgadza się na złamanie sankcji.

Deutschland Landwirtschaft Getreidefeld
Dla Iranu zboże jest dziś na wagę złotaZdjęcie: picture-alliance/chromorange

Sankcje za program jądrowy

Sankcje wobec Iranu zastosowano w związku z jego programem jądrowym. Kierownictwo w Teheranie zaprzecza jednak, jakoby pod płaszczykiem produkcji energii, dążyło do zbudowania bomby atomowej. Dopiero niedawno prezydent USA Barack Obama jeszcze raz zaostrzył sankcje przeciwko reżimowi w Teheranie. Dotknęły one wszystkie irańskie instytucje finansowe.

Indie myślą też o sobie

Agencja Reuters podaje, że Iran naciska teraz na Indie, żeby dostarczały mu pszenicę. Indie to drugi co do wielkości światowy producent pszenicy. Indyjskie władze potwierdziły w piątek (10.02), że pewien "prywatny klient interesował się kupnem bardzo dużych ilości zboża". "Dlaczego nie miałbym skorzystać z szansy zawarcia takiej transakcji?" - zapytał minister handlu Rahul Khullar z New Delhi.

Indie respektują sankcje ONZ, nie chcą natomiast uczestniczyć w zakazie eksportu, wydanym przez UE i USA.

Die iranische Atomforschungsanlage Natans
Pod płaszczykiem produkcji energii, Irańczycy budują bombę atomowąZdjęcie: picture-alliance/ dpa

Irański handel międzynarodowy w dobie sankcji

Po eksporterach z Malezji, również firmy z Singapuru wstrzymały dostawy oleju palmowego do Iranu. Z oleju palmowego wytwarza się biodiesel i olej jadalny.

W następstwie sankcji zakłócona została również żegluga statków, które transportowały dotąd do Iranu gros towarów importowanych jak żywność i artykuły użytkowe.

Duński armator A.P. Moeller-Maersk zapowiedział, że nie będzie już transportować irańskiej ropy naftowej.

Sam Iran jak dotąd zaprzecza, jakoby sankcje szkodziły gospodarce kraju. Handlarze surowcami kreślą jednak zupełnie inny obraz. Mówią o "znacznych zakłóceniach w handlu".

Iran General Hossein Salami
Generał Hossein Salami grozi odwetemZdjęcie: dapd

Pobrzękiwanie szablami

Niedawno doszło do wyraźnej eskalacji sporu o irański program jądrowy. Teheran groził w razie ataku obcego państwa odwetem: "Zaatakujemy każde państwo, z którego terytorium zaatakują nas wrogowie Teheranu" - oświadczył niedawno generał Hossein Salami, dowódca elitarnej Gwardii Rewolucyjnej, w rozmowie z agencją Fars. Była to reakcja na rzekome plany Izraela, zaatakowania Iranu już wiosną 2012 roku.

reuters / Iwona D. Metzner

red. odp. Bartosz Dudek