1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Skandal na G20. Ławrow opuszcza obrady

8 lipca 2022

Siergiej Ławrow zarzucił Zachodowi „rusofobię”, a potem opuścił spotkanie ministrów spraw zagranicznych grupy G20.

https://p.dw.com/p/4DrKZ
Siergiej Ławrow
Siergiej Ławrow opuścił obrady ministrów spraw zagranicznych grupy G20Zdjęcie: Stefani Reynolds/AP Photo/picture alliance

Grzecznie, ale powściągliwie minister spraw zagranicznych Indonezji Retno Masurdi przywitała się ze swoim rosyjskim odpowiednikiem. Właśnie wtedy kilku dziennikarzy krzyknęło z tyłu sali: „Kiedy zakończy pan wojnę?“. Siergiej Ławrow uśmiechnął się, jakby nie słyszał pytania. Nieco później, tuż po swoim wystąpieniu, opuścił salę, w której zebrali się ministrowie spraw zagranicznych grupy G20.

Tuż po Ławrowie przemawiała minister spraw zagranicznych Niemiec Annalena Baerbock, która już poprzedniego wieczora porozumiała się z innymi krajami grupy G7 (do której oprócz Niemiec i USA należą Francja, Wielka Brytania, Włochy, Japonia, Kanada i UE), że jako pełniąca obowiązki przewodniczącej grupy powie „krytyczne słowa Ławrowowi w twarz“.

– Bardzo wyraźnie, że nie akceptujemy tego naruszenia prawa międzynarodowego – podkreśliła. – Rosja atakuje międzynarodowy porządek – powiedziała Baerbock i dodała, że „przez skutki wojny Rosja stanowi zagrożenie dla całego świata“.

Ławrow zbojkotował również wystąpienie ministra spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeby, który połączył się z uczestnikami spotkania na Bali za pomocą wideo.

Annalena Baerbock: „Przez skutki wojny Rosja stanowi zagrożenie dla całego świata"
Annalena Baerbock: „Przez skutki wojny Rosja stanowi zagrożenie dla całego świata"Zdjęcie: Thomas Imo/photothek/picture alliance

„Nigdy nie chcieliśmy tej wojny”

Szefowa niemieckiej dyplomacji powiedziała, że nieobecność Ławrowa, zwłaszcza na sesji dotyczącej bezpieczeństwa żywnościowego, pokazuje, że nie jest on zainteresowany międzynarodową współpracą i wymianą z innymi krajami G20. – To nie jest nasza wojna. Nigdy nie chcieliśmy tej wojny – podkreśliła Baerbock. – Ale społeczność międzynarodowa ma obowiązek zapewnić, by skutki tej wojny nie rozprzestrzeniły się na inne regiony świata.

Inaczej niż podczas spotkania ministrów finansów G20 w kwietniu w Waszyngtonie, członkowie grupy G7 nie chcieli tym razem opuścić sali konferencyjnej. – Nie można pozostawić Rosji sceny – tłumaczyła Baerbock przed spotkaniem. W kwietniu w stolicy USA przedstawiciele G7 wyszli z sali, gdy głos zabrał minister finansów Rosji Anton Siłuanow.

„Nie mamy o czym rozmawiać z Zachodem”

Wkrótce po wyjściu Ławrowa jego rzeczniczka Maria Zacharowa zapowiedziała, że minister opuści szczyt G20. – Ławrow przeprowadzi rozmowy dwustronne, potem zwróci się do prasy i odjedzie – tłumaczyła.

Tego skandalu poniekąd się spodziewano. Ławrow nie będzie już uczestniczył w zaplanowanych na popołudnie konsultacjach w sprawie bezpieczeństwa żywnościowego i energetycznego. Tam też musiałby wysłuchać ostrych zarzutów ze strony innych ministrów. Z kolei Ławrow oskarża Zachód m.in. o uniemożliwianie przejścia do pokojowego rozwiązania konfliktu w Ukrainie. Jeśli UE i USA dążą do zwycięstwa Ukrainy na polu walki, „to pewnie nie mamy o czym rozmawiać z Zachodem” – stwierdził.

Na Bali Ławrow odbył rozmowy dwustronne ze swoim chińskim odpowiednikiem Wang Yi i tureckim szefem dyplomacji Mevlütem Cavusoglu. Szefowa niemieckiej dyplomacji Annalena Baerbock od początku wykluczyła spotkanie z Ławrowem. Uczestnicy szczytu G20 na Bali zrezygnowali ze wspólnego zdjęcia.

Na szczycie G20 w Bali: Siergiej Ławrow i Wang Yi
Na szczycie G20 w Bali: Siergiej Ławrow i Wang YiZdjęcie: Russian Foreign Ministry Press Service/AP Photo/picture alliance

Kontrowersyjne spotkanie na szczycie

Co przedwczesny wyjazd Ławrowa oznacza dla szczytu G20 15 i 16 listopada, jeszcze nie wiadomo. Obecność ministra spraw zagranicznych Rosji na Bali była postrzegana jako próba przed ewentualnym udziałem przywódcy Kremla Władimira Putina w spotkaniu szefowie państw i rządów. Osobisty udział Putina w szczycie jest nadal możliwy. Moskiewscy komentatorzy zakładają, że Putin odbędzie podróż, jeśli w listopadzie w związku z wojną w Ukrainie poczuje się wzmocniony w porównaniu do prezydenta USA Joe Bidena.

Spotkanie ministrów spraw zagranicznych grupy G 20 na Bali uznano za kontrowersyjne pod względem dyplomatycznym właśnie przez udział w nim Siergieja Ławrowa. Podczas gdy UE i USA nałożyły na Rosję sankcje w związku z wojną na Ukrainie, inne kraje G20, takie jak Chiny, Indie i RPA, wstrzymują się z potępieniem rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Oprócz UE do G20 należy 19 uprzemysłowionych i wschodzących krajów, w tym Chiny, Indie, Brazylia i Turcja. Grupa ta odpowiada za około 80 procent globalnego PKB.

(AFP, DPA/dom)

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>