1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Nowa spółdzielczość

10 stycznia 2012

W pierwszym półroczu 2011 roku powstało ich 75. Ich celem jest lokalne forsowanie energii odnawialnych.

https://p.dw.com/p/13gw4
Spółdzielnia energetyczna HorbZdjęcie: Bernward Janzing

Przykład: Ekumeniczna Spółdzielnia Energetyczna Horb pod Stuttgartem, która zrealizowała wiele elektrowni słonecznych. Bernhard Bok był jej siłą sprawczą, miał doświadczenia w spółdzielczości, bowiem przed przejściem na emeryturę był on prezesem miejscowego banku spółdzielczego. Południowe Niemcy to kraina spółdzielczości, opowiada Bok. Wszystko rozpoczęło się od rolniczych spółdzielni. O ile w XIX wieku powstawały one na skutek biedy, to dziś stały się one wyrazem obywatelskiej partycypacji w projektach – alternatywą wobec anonimowych inwestorów i obcego kapitału.

Ciepłownia? Nic łatwiejszego!

Tym samym lokalne spółdzielnie stają się w epoce gospodarczych zawirowań odpowiedzią na działalność międzynarodowych rynków finansowych. Często bogate w tradycje banki spółdzielcze, jak Volks- i Raiffeisenbank, partycypują w zakładaniu i finansowaniu spółdzielni. Spektrum spółdzielni energetycznych jest tymczasem ogromne i obejmuje nie tylko parki słoneczne czy wiatrowe. Na przykład w gminie St. Peter w Schwarzwaldzie, spółdzielnia zbudowała ciepłownię z własnych surowców energetycznych. Nowoczesna ciepłownia na bazie drewna opałowego zapewnia ogrzewanie 150 domom.

Energiegenossenschaft Gemeinde Horb
Gmina Horb, w Badenii - WirtembergiiZdjęcie: Bernward Janzing

Spółdzielcze Eldorado

Pomysł ze spółdzielnią powstał w 2007 roku. Badania rynkowe w gminie wykazały zainteresowanie mieszkańców projektem. Także i wielcy odbiorcy: gmina, placówki kościelne, hotele i restauracje wyrazili ochotę wzięcia w nim udziału. I tak powstała firma Bürger Energie St. Peter eG. Ale powodem boomu spółdzielni jest nie tylko wola obywateli przeprowadzenia lokalnej rewolucji energetycznej. Zaistniałe ułatwienia prawne sprzyjają powstawaniu spółdzielni. I tak wystarczy do jej założenia (od sierpnia 2006 roku) trzech, a nie siedmiu członków. Teraz spółdzielnie się mnożą jak grzyby po deszczu. W Badenii – Wirtembergii co trzeci obywatel jest członkiem jednej z licznych tam spółdzielni.

Freiamt in Süddeutschland alternative Energien NEU
Elektrownie wiatrowe interesują spółdzielcówZdjęcie: Reiner Heß

Bernward Janzing / Andrzej Paprzyca

red. odp.: Elżbieta Stasik / du