1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Fundusze dla mniejszości niemieckiej. Berlin powściągliwy

20 grudnia 2021

Rząd Niemiec nie chce komentować decyzji Warszawy ws. obcięcia funduszy dla mniejszości niemieckiej w Polsce. Sprawa jest jednak w Berlinie dobrze znana.

https://p.dw.com/p/44ZcX
Parlamentsdebatte über Mediengesetz in Warschau
Zdjęcie: Wojciech Olkusnik/AP/dpa/picture alliance

Władze Niemiec powściągliwie reagują na ubiegłotygodniową decyzję polskiego Sejmu, który zdecydował o znacznym zmniejszeniu środków na nauczanie języka niemieckiego dla mniejszości niemieckiej w Polsce.

– Przyjęliśmy to do wiadomości – powiedziała lakonicznie rzeczniczka niemieckiego ministerstwa spraw zagranicznych Andrea Sasse, pytana przez Deutsche Welle na poniedziałkowej (20.12.21) konferencji prasowej rządu w Berlinie.

Sasse nie odniosła się do pytania, czy Niemcy zamierzają w jakiś sposób odpowiedzieć na zmiany przyjęte przez Sejm. Zaznaczyła jednak, że sprawa ta była poruszana już na początku miesiąca podczas oficjalnych wizyt w Warszawie kanclerza Olafa Scholza oraz szefowej dyplomacji Annaleny Baerbock. Świadczy to o tym, że kwestia funduszy dla niemieckiej mniejszości w Polsce znana jest na najwyższych szczeblach władzy w Berlinie.

W miniony piątek Sejm przyjął poprawkę do projektu budżetu na przyszły rok, zmniejszając o prawie 40 milionów złotych subwencję na naukę języka niemieckiego w Polsce. Zapowiedziano już, że w następnych latach będą kolejne cięcia.

"Bardzo szkodliwa decyzja"

Podczas sejmowej debaty minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek tłumaczył, że chodzi o przywrócenie równowagi między Polską a Niemcami. „Nie może być dalej tak, że w Polsce płacimy 236 mln zł na mniejszość niemiecką i język niemiecki, a w Niemczech – gdzie jest dwa i dwie dziesiąte miliona Polaków – nie ma ani jednego euro od rządu federalnego dla mniejszości polskiej” - mówił.

Poseł mniejszości niemieckiej Ryszard Galla przed głosowaniem apelował do parlamentarzystów koalicji rządowej o ponowne przeanalizowanie sprawy i zmianę decyzji. „To jest bardzo zła, bardzo szkodliwa, niekonstytucyjna poprawka- podkreślił. Jaki prezent pod choinkę szykujemy dzieciom uczącym się niemieckiego?” - pytał.

Z kolei ambasada Niemiec w Warszawie podawała na swoim Facebooku, że nieprawdą jest, iż Niemcy nie wspierają nauki polskiego. Z wyliczeń ambasady wynika, że ponad 14 tys. uczniów szkół średnich , którzy uczą się w Niemczech języka polskiego jako ojczystego, skorzystało w 2020 roku z niemieckich dotacji oświatowych w wysokości 202,3 mln euro (937 mln PLN).

Rafał Bartek: Jestem śląskim Niemcem