1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Steinmeier: „Moje poparcie dla Nord Stream 2 było błędem”

4 kwietnia 2022

Po raz pierwszy prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier przyznał się do własnych błędów i pomyłek w polityce wobec Rosji.

https://p.dw.com/p/49Roz
Prezydent Frank-Walter Steinmeier przyznaje się do błędów wobec Rosji
Prezydent Frank-Walter Steinmeier przyznaje się do błędów wobec RosjiZdjęcie: Hannibal Hanschke/REUTERS

– Moje obstawanie przy Nord Stream 2 było ewidentnym błędem. Stawialiśmy na budowę mostów, w które Rosja już nie wierzyła i przed którymi ostrzegali nas nasi partnerzy – powiedział w poniedziałek 4 kwietnia w Berlinie prezydent Frank-Walter Steinmeier. Polityk SPD mówił, że czuje gorycz,że „nie udało nam się stworzyć wspólnego europejskiego domu, w którym znalazłaby się Rosja. Nie sprawdziło się podejście polegające na włączeniu Rosji do wspólnej architektury bezpieczeństwa”.

Jednocześnie podkreślił on, że odpowiedzialność za wojnę ponosi przywódca Kremla Władimir Putin.  – Nie powinniśmy brać tego na siebie. Nie oznacza to jednak, że nie mamy pewnych spraw do przemyślenia, w których popełniliśmy błędy – dodał prezydent. Jak zaznaczył, był przekonany, że Putin nie zaakceptuje całkowitej ruiny ekonomicznej, politycznej i moralnej swojego kraju w imię własnej imperialnej manii.  – Tutaj, podobnie jak inni, pomyliłem się – stwierdził Steinmeier. Jednocześnie podkreślił, że tak długo jak Rosja będzie znajdować się pod rządami Putina, tak długo „nie będzie powrotu do status quo sprzed wojny”.

Krytyka ze strony ambasadora Ukrainy

W ostatnich dniach Frank-Walter Steinmeier był krytykowany za to, że nie wypowiedział się na temat swoich błędnych decyzji, zwłaszcza w okresie, gdy był ministrem spraw zagranicznych. A w poniedziałek ambasador Ukrainy w Niemczech Andrij Melnyk w wywiadzie dla „Tagesspiegel” zarzucił Steinmeierowi politykę zbliżenia politycznego z Rosją. „Dla Steinmeiera stosunki z Rosją były i są czymś fundamentalnym, wręcz świętym, bez względu na to, co się wydarzy. Nawet wojna napastnicza nie odgrywa tu większej roli” - powiedział ukraiński ambasador. 

(DPA/jar) 


Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>