1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

System Patriot. Polska reaguje pozytywnie na ofertę Niemiec

21 listopada 2022

Po ataku Rosji na Ukrainę polsko-niemiecka współpraca wojskowa znalazła się w impasie. Czy niemiecka propozycja udostępnienia Polsce wyrzutni rakiet Patriot okaże się zwrotem? Reakcja MON w Warszawie napawa optymizmem.

https://p.dw.com/p/4JpaI
System Patriot. Polska reaguje pozytywnie na ofertę Niemiec
System Patriot. Polska reaguje pozytywnie na ofertę NiemiecZdjęcie: Carsten Hoffmann/dpa/picture alliance

Po incydencie z rakietą w Przewodowie, rząd Niemiec zaproponował Polsce pomoc w obronie jej terytorium przed atakami z powietrza. „Zaoferowaliśmy Polsce wsparcie w zabezpieczeniu jej przestrzeni powietrznej – naszymi Eurofighterami i systemami obrony powietrznej Patriot” – powiedziała minister obrony Niemiec Christine Lambrecht w wywiadzie opublikowanym w poniedziałek w dziennikach „Rheinische Post” i „General-Anzeiger”.

Błyskawiczna reakcja Polski

Szef polskiego resortu obrony Mariusz Błaszczak zareagował błyskawicznie na ofertę. „Z satysfakcją przyjąłem propozycję niemieckiej minister obrony dotyczącą rozmieszczenia w naszym kraju dodatkowych wyrzutni rakiet Patriot. Podczas dzisiejszej rozmowy telefonicznej ze stroną niemiecką, zaproponuję by system stacjonował przy granicy z Ukrainą” – napisał Błaszczak o godz. 8.58 na Twitterze.

Obie strony odmówiły podania szczegółów tego projektu. „Cieszymy się, że strona polska odniosła się pozytywnie do propozycji dotyczącej Patriotów. Prowadzimy intensywny dialog z Polską. O liczbach nie mogę jeszcze nic powiedzieć. Musimy omówić to z polską stroną” – powiedział dziennikarzom  rzecznik niemieckiego ministerstwa obrony David Helmbold.   

Brak szczegółów

Wydział prasowy MON potwierdził, że minister przyjął niemiecką propozycję. Służby prasowe zapowiedziały enigmatycznie, że „działania w tym obszarze będą komunikowane przez organy sojusznicze i/lub narodowe we właściwym zakresie i trybie”. W wypowiedziach Błaszczaka i MON nie ma ani słowa o Eurofighterach

W poniedziałek po południu minister Błaszczak zatweetował:  

„Jestem po rozmowie z Ch. Lambrecht. Niemiecka minister obrony potwierdziła chęć rozmieszczenia wyrzutni Patriot przy granicy z Ukrainą. Do ustalenia pozostaje wersja systemu, jak szybko do nas dotrą i jak długo będą stacjonować. Liczę na szybkie przedstawienie szczegółów przez stronę niemiecką". 

Polska postanowiła już w kwietniu 2015 roku, że system Patriot będzie fundamentem obrony powietrznej średniego zasięgu „Wisła”. Trzy lata później MON zamówił dwie baterie (16 wyrzutni), a w maju br. kolejne sześć baterii systemu Patriot. Pierwsze dostawy wyrzutni przewidziane są do końca tego roku, ale na uzyskanie przez nie gotowości operacyjnej trzeba będzie – zdaniem mediów – poczekać do przełomu lat 2023/2024.  

Zdaniem Lambrecht konsekwencją zdarzenia w Przewodowie musi być wzmocnienie obrony powietrznej krajów NATO. Dotyczy to zwłaszcza Polski, Słowacji i krajów bałtyckich. „To nasza największa odpowiedzialność, aby NATO nie stało się stroną wojny” – przyznała Lambrecht. „W tym celu musimy przez cały czas zachować zimną krew”.

Fiasko rozmów z sprawie czołgów

Niemcy dysponują 12 jednostkami systemu rakietowego Patriot do obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Dwa z tych systemów rozmieszczone są obecnie w Słowacji. Ich obecność zostanie, według informacji Christine Lambrecht, przedłużona do końca 2023 roku, a może także dłużej.

Fiaskiem zakończył się w lecie projekt przekazania Polsce przez Niemcy czołgów Leopard w zamian za dostarczone przez Polskę Ukrainie czołgi produkcji sowieckiej T-72, nazwany „wymianą okrężną”. Strona polska oskarżyła Berlin o zamiar przekazania przestarzałych modeli czołgów w niedostatecznej ilości i z dużym opóźnieniem. Strona niemiecka wskazywała na brak nowoczesnych maszyn i krytykowała wygórowane żądania. Niemieckie media sugerowały, że Polska od początku planowała zakup czołgów w innych krajach.