1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

SZ: Cyrk wokół Muzeum II Wojny Światowej

Elżbieta Stasik
1 grudnia 2017

Sueddeutsche Zeitung pisze o najściu agentów CBA na dom b. dyrektora Muzeum II Wojny Światowej Pawła Machcewicza i naświetla tło walki o kształt tego muzeum.

https://p.dw.com/p/2oaBC
Weltkriegsmuseum in Danzig
Zdjęcie: DW/G. Gnauck

„Już w kwietniu 2017 narodowo-populistyczny rząd Polski przejął kontrolę nad nowym Muzeum II Wojny Światowej i zwolnił jego współtwórcę i dyrektora Pawła Machcewicza, ale dla rządu historyk ciągle jeszcze jest obiektem zainteresowania” – pisze „Sueddeutsche Zeitung” (1.12.2017) w felietonie „Teatr wokół Muzeum II Wojny Światowej. Jak rząd w Polsce postępuje przeciwko szefowi muzeum”.

Chodzi o wtorkowe najście przysłanych specjalnie z Gdańska agentów Centralnego Biura Antykorupcyjnego na prywatny dom Machcewicza w Warszawie. Ponieważ przebywa on akurat na badaniach za granicą, agenci wypytali jego syna, kiedy ojciec wróci i stawi się na przesłuchanie.

Dwie pieczenie na jednym ogniu

Walka toczy się o muzeum i o przyszłość Gdańska – wyjaśnia autor felietonu Florian Hassel. W koncepcji muzeum wypracowanej przez Machcewicza i innych, wiodących historyków, nie pasowała rządzącej PiS narodowa i międzynarodowa perspektywa. By pozbyć się niewygodnego dyrektora, ministerstwo kultury połączyło MIIWŚ i nieistniejące jeszcze muzeum (Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 – DW), i mianowało w kwietniu, „przynajmniej na papierze” nowego dyrektora tej placówki, który „szybko przekształcił wystawę na patriotyczno-polską”.

B. dyrektor MIIWŚ Paweł Machcewicz podczas uroczystości wkopania kamienia węgielnego, 1.09.2012
B. dyrektor MIIWŚ Paweł Machcewicz podczas uroczystości wkopania kamienia węgielnego, 1.09.2012Zdjęcie: picture alliance/dpa/A. Warzawa

Tyle, że prawa autorskie do wystawy mają jej twórcy, dlatego Machcewicz zapowiedział zaskarżenie każdej zmiany do sądu. W odpowiedzi także rząd zaczął wywierać nacisk - pisze dalej felietonista SZ. Najpierw wiceminister kultury zarzucił byłemu dyrektorowi budowę większego muzeum, niż przewidywały to plany, co jest działaniem na szkodę finansów publicznych. Teraz ministerstwo sprawiedliwości bada pod kątem „popełnienia przestępstwa na szkodę MIIWŚ” umowę o współpracy między Machcewiczem a prezydentem Gdańska Pawłem Adamowiczem. „W ten sposób zostają upieczone dwie pieczenie na jednym ogniu. Prezydent Gdańska Adamowicz jest zdecydowanym przeciwnikiem rządu” – konstatuje monachijski dziennik, dodając, że nowy dyrektor MIIWŚ Karol Nawrocki jest kandydatem PiS na prezydenta Gdańska w wyborach samorządowych 2018.

Opr. Elżbieta Stasik