1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Szef Bayernu Uli Hoeneß oszustem podatkowym?

Aleksandra Jarecka20 kwietnia 2013

Prokuratura krajowa w Bawarii wszczęła dochodzenie przeciwko prezesowi Bayernu Monachium podejrzewając go o oszustwo podatkowe. Wcześniej Uli Hoeneß złożył na siebie dobrowolnie donos w skarbówce.

https://p.dw.com/p/18Jsn
Bayern Munich's President Uli Hoeness smiles before their German Bundesliga first division soccer match against Eintracht in Frankfurt April 6, 2013. REUTERS/Michael Dalder(GERMANY - Tags: SPORT SOCCER) DFL RULES TO LIMIT THE ONLINE USAGE DURING MATCH TIME TO 15 PICTURES PER GAME. IMAGE SEQUENCES TO SIMULATE VIDEO IS NOT ALLOWED AT ANY TIME. FOR FURTHER QUERIES PLEASE CONTACT DFL DIRECTLY AT + 49 69 650050
Zdjęcie: Reuters

Jak oświadczył on na łamach magazynu „Fokus” w styczniu 2013 zgłosił w urzędzie finansowym za radą swego doradcy podatkowego, że posiada konto w Szwajcarii. „Właśnie sprawdzane jest, jakie będą tego skutki, jeśli chodzi o podatek”- poinformował dalej Uli Honeß.

Prawdziwość tych informacji potwierdziła też monachijska prokuratura.

Nie potwierdziła jednak opublikowanej przez „Fokus” wiadomości, że tymczasem przeszukano posiadłość prezesa Bayerna Monachium, znajdującą się w dolinie jeziora Tegernsee. Żadna ze stron nie podaje także bliższych informacji na temat wysokości sum przetrzymywanych na nielegalnym koncie w Szwajcarii.

Niemiecko-szwajcarskie porozumienie

Uli Honeß, jak sam przyznał, już wcześniej w 2012 r. chciał uregulować sprawę pieniędzy wytransferowanych do Szwajcarii. Wtedy miało w połowie grudnia dojść do niemiecko-szwajcarskiego porozumienia podatkowego. Pozwoliłoby ono Niemcom przechowującym w bankach szwajcarskich nieopodatkowane pieniądze, wypłacić jednorazowy ryczałt zyskując w zamian legalizację reszty pieniędzy. Jednak na takie rozwiązanie zaproponowane przez koalicję rządową, nie zgodziły się SPD i Zieloni.

FC Bayern milczy

Donos na siebie samego pozwala oszustowi podatkowemu nie tylko zredukować wymiar kary, lecz także wielkość nadpłaty. Jeśli jednak donos nastąpił w tym samym czasie, co wszczęcie dochodzenia, nie ma on wpływu na złagodzenie kary.

Zarząd bawarskiego klubu nie ustosunkował się do sobotnich (20.04) informacji magazynu „Fokus” i milczy jak zaklęty.

dpa/ fokus/ Alexandra Jarecka

Red.odp.: Elżbieta Stasik