1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Ostrzeżenie przed "zniszczeniem UE" przez spór ws. uchodźców

23 czerwca 2018

Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani ostrzegł, że spór ws. uchodźców może strącić UE w przepaść. Kanclerz Austrii Sebastian Kurz też się tego obawia, ale to nie znaczy, że są ze sobą zgodni.

https://p.dw.com/p/308Gi
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani
Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio TajaniZdjęcie: picture-alliance/Anadolu Agency/A. Kiyagan

Przed nieformalnym szczytem UE ws. migracji w Brukseli w niedzielę 24 czerwca, czołowi politycy europejscy ostrzegli przed możliwym rozpadem UE. "Podejście do kwestii uchodźców nie może doprowadzić do zniszczenia Unii Europejskiej" – powiedział przewodniczący Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani w wywiadzie dla grupy medialnej Funke. "Jeżeli każde państwo członkowskie UE będzie kierować się tu tylko własnym interesem, to wspólnota się rozpadnie" – dodał.

Zdaniem przewodniczącego PE w problemie uchodźców "nie może teraz chodzić o rozwiązania na płaszczyźnie narodowej",. Nawiązując do jesiennych wyborów do parlamentu krajowego w Bawarii Tajani podkreślił, że "musimy znaleźć europejskie rozwiązanie tej sprawy i nie oglądać się na następne wybory regionalne". 

Ważna jest ochrona granic zewnętrznych UE

Tajani wystąpił z apelem skierowanym bezpośrednio do obu, skłóconych w sprawie uchodźców, partii niemieckich. "Mam wielką nadzieję, że CDU i CSU dojdą do zgody w sprawie polityki wobec uchodźców" – powiedział.

Stabilność Europy zależy od stabilności w Niemczech, podkreślił z naciskiem przewodniczący PE. On sam jest "przeciwny rozwiązaniom na granicach wewnętrznych" UE. Rozwiązaniem problemu uchodźców jest, jego zdaniem, skuteczna ochrona granic zewnętrznych Unii, a nie wewnętrznych.

Te same obawy, ale zupełnie inne rozwiązania

Rozpadnięcia się UE obawia się również kanclerz Austrii Sebastian Kurz, który jednak, w odróżnieniu od Antonio Tajaniego, nie wierzy w znalezienie ogólnoeuropejskiego rozwiązania problemu uchodźców. Dlatego w wywiadzie dla tabloidu "Bild" Kurz zażądał wyciągnięcia wniosków z nieudanego pomysłu relokacji uchodźców w postaci jego całkowitego zarzucenia. Tym bardziej, że narzuconej odgórnie przez Brukselą relokacji uchodźców kategorycznie sprzeciwia się wiele państw unijnych.

Wcześniej Kurz oświadczył, że jeśli Bawaria, zgodnie z życzeniem niemieckiego ministra spraw wewnętrznych Seehofera, wprowadzi zaostrzone kontrole graniczne na południowej granicy RFN, Austria natychmiast uczyni to samo.

Kurz chce lepszej ochrony granic wewnętrznych UE

"Musimy teraz uważać, żeby UE nie rozpadła się całkowicie i przestać wreszcie mówić na temat systemu relokacji uchodźców, który nie ma szans na to, żeby mógł funkcjonować" – powiedział Kurz w wywiadzie dla "Bild-Zeitung". "Już od trzech lat uchodźcy powinni zostać rozdzieleni pomiędzy poszczególe kraje członkowskie UE, ale wszyscy widzimy, że do tej pory bardzo niewiele uczyniono w tej sprawie" – dodał.

Austria, która w lipcu obejmie rotacyjną prezydencję w UE, będzie się "koncentrować na tym, żeby odstawić na bok dyskusję na temat relokacji uchodźców i ponownie zjednoczyć Europę" – oświadczył kanclerz Kurz. Dodał przy tym, że w sprawie ochrony granic zewnętrznych Unii wśród jej członków "panuje najwyższa możliwa jedność".

Jak poinformowała Komisja Europejska w niedzielnym szczycie w Brukseli nt. migracji udział potwierdziło "przynajmniej 16 państw unijnych". Nie wezmą w nim udziału państwa Grupy Wyszehradzkiej.

DW, afp / pa