1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

UE: Projekt sankcji przeciw Rosji

24 lutego 2022

Szczyt UE zamierza dziś wieczorem uzgodnić projekt bardzo ostrych sankcji wobec Rosji. Mają uderzyć w rosyjską gospodarkę, a Bruksela ostrzega, że to nie koniec.

https://p.dw.com/p/47YGo
Russland | Ukraine Konflikt | Truppenbewegung nach Militärübung
Zdjęcie: Russian Defense Ministry Press Service/AP Photo/picture alliance

Komisja Europejska dzisiaj (24.02.2022) po południu przedstawiła ambasadorom krajów UE w Brukseli swój finalny projekt nowego pakietu sankcyjnego wobec Rosji. Przywódcy (premierzy lub prezydenci) krajów Unii dziś wieczorem powinni dać swe polityczne „zielone światło”, a także ewentualnie dokonać zmian. Teksty prawne, na których będą opierać się nowe sankcje UE, powinny zostać przyjęte w ten piątek.

Bolesne sankcje

Projekt nowych restrykcji, który udało nam się poznać, nie obejmuje odłączenia Rosji od SWIFT, czyli międzynarodowego systemu komunikacji międzybankowej. Ale jak przyznaje dyplomata jednego z jastrzębich krajów Unii, „planowane sankcje finansowe i tak są bardzo bolesne”.

Na sankcyjną „czarną listę” nadal miałby nie być wciągnięty prezydent Władimir Putin, co – jak tłumaczą unijni dyplomaci – wynika ze starej reguły dyplomatycznej, że jeśli chce się wymusić zakończenie wojny, to „drzwi dla przywódcy drugiej strony, czyli w tym przypadku Putina, trzeba jak najdłużej trzymać otwarte”.

Planowane sankcje – jak przekonuje Komisja Europejska – „będą miały głęboki wpływ na rosyjską gospodarkę, system finansowy i dostęp do najnowocześniejszych technologii”. Projekt nakłada poważne koszty na największe rosyjskie instytucje finansowe i „może spowodować dalszą izolację Rosji od światowego systemu finansowego”.

Środki kontroli eksportu „odetną Rosji dostęp do ważnych czynników technologicznych, osłabiając jej bazę przemysłową i podcinając strategiczne ambicje Rosji do wywierania wpływu na arenie światowej”.

– Skala agresji prezydenta Putina i zagrożenie, jakie stanowi ona dla porządku międzynarodowego, wymagają zdecydowanej reakcji – tak Komisja tłumaczy krajom UE potrzebę stanowczych działań.

Uderzenie w finanse

Projekt sankcji, który udało nam się poznać, w sektorze finansowym UE miałaby m.in. uderzyć w finansowanie rosyjskich banków, przedsiębiorstw państwowych oraz w przepływy finansowe oraz inwestycji z Rosji na terenie UE. Chodzi o skoordynowany m.in. z USA i Wlk. Brytanią zakaz udzielania pożyczek grupie prywatnych banków i nabywania przez nie papierów wartościowych, co jest rozszerzeniem dotychczasowego zakazu refinansowania pięciu banków państwowych.

Projekt ponadto wprowadza zakaz finansowania grupy rosyjskich przedsiębiorstw państwowych, zakaz nowych notowań akcji rosyjskich przedsiębiorstw państwowych na giełdach UE, zakaz udzielania pożyczek dodatkowej grupie firm państwowych oraz nabywania przez nie papierów wartościowych. Wśród przedsiębiorstw, które miałyby zostać objęte tą sankcją, znalazłyby się m.in. Kamaz i rosyjskie koleje.

Sankcyjny projekt Unii wprowadza też zakaz przyjmowania nowych depozytów obywateli i rezydentów rosyjskich w bankach. Chodzi o osoby, których depozyty sięgają powyżej 100 tysięcy euro, co ma uderzyć w rosyjską elitę. Unia zamierza zakazać sprzedaży Rosjanom papierów wartościowych denominowanych w euro.

Energia i wysokie technologie

W branży energetycznej Unia przede wszystkim zamierza zakazać eksportu określonych technologii rafineryjnych do Rosji. W branży transportowej planowany jest zakaz wywozu, sprzedaży, dostawy lub transferu do Rosji wszystkich samolotów, części do samolotów i wyposażenia oraz wszystkich powiązanych usług naprawczych, konserwacyjnych i finansowych. Środki te obejmują również leasing statków powietrznych i podobne usługi.

Unia zamierza zaostrzyć ograniczenia w eksporcie produktów podwójnego zastosowania (wojskowego i cywilnego), nałożyć – wzorowaną na USA – kontrolę towarów, które „mogą przyczynić się, bezpośrednio lub pośrednio, do zwiększenia potencjału wojskowego i technologicznego Rosji”. Chodzi o produkty w następujących sektorach: elektronika, komputery, telekomunikacja i bezpieczeństwo informacji, czujniki i lasery.

Unia miałaby zawiesić ruch bezwizowy dla posiadaczy rosyjskich paszportów dyplomatycznych oraz ułatwienia wizowe dla posiadaczy paszportów służbowych. Komisja Europejska zamierza zaproponować nowelizację unijnych przepisów o „czarnych listach” (zakaz wjazdu i zamrożony majątek na terenie UE), które ułatwią umieszczanie na nich kolejnych ludzi reżimu z Rosji.

Unia zamierza przygotować nowe sankcje wobec Białorusi.

Atak Rosji. Ukraińcy zrozpaczeni

Propozycje Ukraińców

Ukraińska dyplomacja dziś przekazała Unii listę proponowanych działań w odpowiedzi na „pełnoskalową inwazję Rosji i Białorusi na Ukrainę”. Wśród najpilniejszych propozycji jest m.in. zakończenie licencji na oprogramowanie zarówno sprzętu wojskowego, jak i cywilnego w Rosji i na Białorusi, w tym wszystkich licencjonowanych produktów softwaroware’owych. Ukraińcy proszą o pomoc w blokowaniu lub zakłócaniu działania systemów nawigacji satelitarnej m.in. w rejonie Morza Czarnego i Morza Azowskiego.

Kijów prosi kraje Unii o wykorzystanie wszelkich dostępnych im środków do zablokowania pracy rosyjskiego systemu nawigacji satelitarnej GLONASS, zagłuszania jego sygnału nad Morzem Czarnym i Morzem Azowskim oraz w przestrzeni powietrznej Ukrainy, a także na terytorium Białorusi. Ukraina podkreśla, że obecnie najpilniejszą potrzebą jest zapewnienie jej systemów obrony powietrznej i antyrakietowej, w tym systemów do zwalczania okrętów.

Kijów apeluje o natychmiastowe nałożenie pełnego embarga handlowego i zajęcie zagranicznych nieruchomości osób wymienionych na unijnych listach sankcyjnych (obecnie to ponad pięćset nazwisk). Ukraińcy podkreślają, że Unia powinna nałożyć ostre sankcje „również na Białoruś, która „bezpośrednio wsparła rosyjską inwazję wojskową na pełną skalę” przeciw Ukrainie.

Ukraińska dyplomacja poprosiła, by Bruksela przygotowała się na wykorzystanie unijnego mechanizmu ochrony cywilnej, by zdołał pomóc w zaspokojeniu pilnych potrzeb humanitarnych mieszkańców z rejonów objętych wojną prowadzoną przez Rosję.

Ukraińskie propozycje będą dyskutowane podczas szczytu UE, ale część listy obejmuje działania ocierające się działania militarne (np. zakłócanie sygnału z rosyjskiego systemu nawigacji satelitarnej GLONASS), czego Europa wystrzega się podczas obecnej wojny.

Szczyt NATO w piątek

Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO, zwołał na ten piątek (25.02.2022) telekonferencyjny szczyt Sojuszu. A już dziś rano Rada Północnoatlantycka (na poziomie ambasadorów 30 krajów NATO) odbyła konsultacje na postawie artykułu 4 traktatu waszyngtońskiego, o co zwróciła się m.in. Polska. Ta procedura przewiduje, że kraje Sojuszu „będą się konsultowały, ilekroć zdaniem którejkolwiek z nich zagrożona będzie integralność terytorialna, niezależność polityczna lub bezpieczeństwo” któregokolwiek z państw Sojuszu.

Rada Północnoatlantycka zdecydowała o aktywowaniu planów obronnych Sojuszu, co daje dowódcom wojskowym NATO większą swobodę w przesuwaniu sił NATO na wschodnią flankę.

– Działania Rosji stanowią poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa euroatlantyckiego i będą miały konsekwencje geostrategiczne. NATO będzie nadal podejmować wszelkie niezbędne działania w celu zapewnienia bezpieczeństwa i obrony wszystkich sojuszników. Rozmieszczamy dodatkowe obronne siły lądowe i powietrzne we wschodniej części Sojuszu, a także dodatkowe zasoby morskie. Zwiększyliśmy gotowość naszych sił do reagowania na wszelkie ewentualności – ogłosiła Rada Północnoatlantycka.

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>