1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Havel nie żyje

18 grudnia 2011

Václav Havel, jedna z najwybitniejszych postaci roku 1989, nie żyje. Jego śmierć wywołała falę reakcji na całym świecie.

https://p.dw.com/p/13VB2
Vaclav Havel zmarł w wieku 75 latZdjęcie: picture-alliance/dpa

Dla premiera Czech, Petra Necasa Havel to symbol roku 1989. Nie da się przecenić jego zasług dla Czech. Dla wicepremier Karoliny Peake odejście Havla to koniec epoki. Kanclerz Niemiec, Angela Merkel, (CDU), z wielkim smutkiem zareagowała na wiadomość o śmierci Havla. „Jego wkład w walkę o wolność i demokrację pozostanie niezapomniany, podobnie, jak jego wielki humanitaryzm. Zwłaszcza my, Niemcy, mamy mu wiele do zawdzięczenia“ – pokreśliła szefowa rządu Niemiec w telegramie kondolencyjnym skierowanym na ręce prezydenta Czech, Vaclava Klausa. Merkel pisze w tym telegramie o Havlu jako o wielkim Europejczyku.

Zamilkł głoś mądrości

Szef niemieckiej dyplomacji, Guido Westerwelle, uczcił pamięć o polityku, określając go mianem "duszy rewolucji w Czechach". Westerwelle stwierdził w Berlinie w niedzielę ( 18.12.2011), że bez Havla i jego odważnych słów nie do pomyślenia byłby demokratyczny przełom w Europie środkowej i wschodniej. „Chylę czoło przed tym wielkim orędownikiem na rzecz wolności narodowej i demokracji“, stwierdził szef dyplomacji niemieckiej w niedzielę w Berlinie. Lech Wałęsa, były prezydent RP i noblista, podkreślił, że śmierć Havla stanowi wielką stratę. "Brakować będzie jego głosu mądrości w Europie". Przewodniczący Parlamentu Europejskiego, Jerzy Buzek, przypomniał w Twitterze, że Havel jest symbolem Aksamitnej Rewolucji i integracji Europy.

Tschechoslowakei Geschichte Samtene Revolution Prag 1989 Vaclav Havel
Aksamitna Rewolucja: Praga, Vaclav HavelZdjęcie: ullstein bild - CTK

Żałoba narodowa

Havel zmarł w niedzielę (18.12.2011) w wieku 75 lat. W poniedziałek w Pradze odbędzie się sesja czeskiego rządu celem ogłoszenia żałoby narodowej.

Andrzej Paprzyca

red. odp.: Barbara Coellen