Weszli do polityki bocznymi drzwiami

Wołodymyr Zełeński w popularnym serialu telewizyjnym „Sługa narodu” wcielił się w rolę nauczyciela historii, który zostaje prezydentem Ukrainy. Normalnie to życie pisze takie scenariusze, tutaj jest zupełnie odwrotnie. Popularny aktor i kabarecista ma szansę w drugiej turze wyborów na Ukrainie zostać faktycznie prezydentem tego kraju.

Czy poznajecie tę twarz? To Ronald Reagan, prezydent USA w latach 1981 -o 1989. Przed karierą polityczną był aktorem; tu w scenie z westernu "Cattle Queen of Montana". Jego wejście na polityczną scenę nie odbyło się nagle. W latach 1967 - 1975 Reagan był gubernatorem Kalifornii. W kampanii wyborczej wspierały go takie sławy jak John Wayne czy Walt Disney.

Jako "Sweet Micky" Michel Martelly zdobył popularność w latach 80. Muzyk słynął z ekstrawaganckich strojów na scenie i – jak twierdzi BBC – przed widownią zdarzało mu się nawet spuścić spodnie. W latach 2011 - 2016 Martelli był prezydentem Haiti. Najpoważniejszym zadaniem była odbudowa kraju po straszliwiym trzęsieniu ziemi w 2010 r. Wszystko to obrócił znowu w ruinę huragan "Matthew".

Polacy dumni są z tego, że po I wojnie światowej premierem i ministrem spraw zagranicznych odrodzonej Polski był wirtuoz fortepianu i kompozytor Ignacy Jan Paderewski. To jego podpis widnieje pod wersalskim traktatem pokojowym Po niespełna roku Paderewski podał się do dymisji, wiedząc, że jego rząd ma tylko charakter przejściowy. Potem pochłonęła go kariera artystyczna.

Jako zawodnik krykieta obecny premier Pakistanu odnosił wielkie sukcesy. Jako kapitan Imran Khan (w środku z flagą) poprowadził swoją drużynę w 1992 r. do tytuł mistrza świata. Już w roku 1996 założył partię i zasiadał w parlamencie. W roku 2018 jego partia „Ruch i Sprawiedliwość” wygrała wybory i Imran Khan został premierem.

Sukcesy sportowe odnosił także George Weah z Liberii, który grał jako napastnik w kilku czołowych europejskich klubach. W roku 1995 sięgnął po najwyższy tytuł: jako dotychczas jedyny Afrykańczyk zagrał w rozgrywkach FIFA. Już w roku 2005 startował w wyborach prezydenckich w swoim ojczystym kraju, lecz pokonała go Ellen Johnson-Sirleaf. Pod koniec 2017 r. dopiął celu i został prezydentem.

Także Silvio Berlusconi nie jest zawodowym politykiem. Aby studiować, pracował jako konferansjer, pianista i śpiewak na statkach. Fortuny dorobił się w branży budowlanej i medialnej, a jego karierze towarzyszyły liczne skandale. Jego partia „Forza Italia” w roku 1994 z mety odniosła zwycięstwo i wtedy rozpoczęła się polityczna kariera Berlusconiego. Przez cztery kadencje był premierem rządu.

Raper Bobby Wine w roku 2021 będzie chciał sięgnąć po najwyższy urząd w Ugandzie. Robert Kyagulanyi - to jego prawdziwe nazwisko - od 2017 r. zasiada jako deputowany do parlamentu. Z poparciem młodego pokolenia rzuca wyzwanie prezydentowi Yoweri Museveni, co jednak w tym kraju obarczone jest wielkim ryzykiem. Jego szofer został zabity, on sami zatrzymany przez policję i zdaje się torturowany.