1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Wniosek o wotum nieufności. Czy Theresa May przetrwa?

12 grudnia 2018

Wieczorem dojdzie do głosowania nad wnioskiem o odwołanie Theresy May z funkcji szefowej Partii Konserwatywnej. Ta wewnątrzpartyjna próba sił to reakcja na zamieszanie wokół umowy brexitowej.

https://p.dw.com/p/39v8h
Großbritannien Theresa May, Premierministerin in 10 Downing Street
Zdjęcie: Getty Images/L. Neal

Już dziś wieczorem okaże się, czy premier Wielkiej Brytanii Theresa May będzie musiała ustąpić ze stanowiska szefowej Partii Konserwatywnej, a tym samym złożyć urząd premiera. Wniosek o wotum nieufności wobec szefowej ugrupowania złożyła grupa deputowanych jej własnej partii. 

Próba odwołania May z funkcji przewodniczącej to reakcja na wynegocjowaną przez jej rząd umowę brexitową i zamieszanie związane z głosowaniem nad tym dokumentem. Już wczoraj porozumienie miało zostać poddane pod głosowanie w brytyjskiej Izbie Gmin, ale Theresa May w ostatnim momencie je przełożyła. Szefowa rządu wiedziała bowiem, że w szeregach jej partii nie znajdzie się większość gotowa do poparcia umowy.

Przeciwnicy dokumentu obawiają się, że po wyjściu ze wspólnoty Wielka Brytania wciąż pozostanie zależna od Unii i blisko z nią związana. Kraj ma opuścić UE 29 marca 2019 roku.

Partyjny pucz

Decydujący wpływ na wniosek o wotum nieufności miał konserwatywny deputowany Jacob Rees-Mogg. Wypowiedział on zaufanie do May od razu po prezentacji umowy brexitowej. Początkowo nie zdołał jednak zgromadzić odpowiedniej liczby głosów potrzebnych do złożenia wniosku o wotum nieufności. Rees-Mogg stoi na czele grupy 80 brexitowych dogmatyków. Nie jest jednak jasne, czy naprawdę są oni w stanie doprowadzić do odwołania May z funkcji w partii. Potrzebują do tego większości z 315 konserwatywnych deputowanych. Głosowanie nad wotum nieufności może odbyć się tylko raz do roku. Gdyby May przetrwała, zdecydowanie wzmocniłoby to jej pozycję. Gdyby przegrała, musiałaby w konsekwencji ustąpić ze stanowiska premiera. 

szym (dpa,afp)