1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Zagrabiony obraz wraca do Polski. Akt restytucji w Berlinie

Malgorzata Matzke30 marca 2014

"Schody pałacowe " Francesca Guardiego powrócą do Polski. Z rąk niemieckiego ministra spraw zagranicznych odbierze je szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski.

https://p.dw.com/p/1BYat
Gemälde (Ausschnitt) Palasttreppe Francesco Guardi
Fragment "Schodów pałacowych" Francesca GuardiegoZdjęcie: picture-alliance/dpa

W poniedziałek (31.03) w Berlinie odbędzie się przekazanie dzieła XVIII-wiecznego malarza weneckiego Francesca Guardiego "Schody pałacowe" do Polski.

Po zawierusze wojennej obraz krętymi drogami dotarł do Kurpfaelzisches Museum w Heidelbergu i od roku 2000 znajdował się w depozycie w Galerii Państwowej w Stuttgarcie.

Ministerstwo nauki, badań naukowych i sztuki Badenii-Wirtembergii podejmowało liczne próby przekazania obrazu Polsce, lecz w minionych latach prób tych nie intensyfikowano na prośbę Federalnego Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Berlinie, ze względu na toczące się rozmowy na temat restytucji dzieł sztuki zagrabionych przez hitlerowców.

- Takiego stanowiska nie można było utrzymywać dalej - zaznacza sekretarz stanu w ministerstwie Badenii-Wirtembergii Juergen Walter (Zieloni). Jest on, jak podkreślił, niewymownie wdzięczny szefowi berlińskiego MSZ Frankowi-Walterowi Steinmeierowi za okazane wsparcie.

Już dawno chcieli zwrócić

- Kraj związkowy Badenia-Wirtembergia od lat już stoi na stanowisku, że okoliczności, w jakich narodowi socjaliści przywłaszczyli sobie dzieło pochodzące ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie, nakazuje jego absolutną restytucję.

Zwrot obrazu jest ważnym sygnałem woli pielęgnowania dobrosąsiedzkich stosunków. Ale przede wszystkim jest to właściwy krok, zaznaczył polityk Zielonych.

- Doznałem ulgi, że po tak długim czasie wreszcie doszło do pomyślnego rozwiązania - zaznaczył Juergen Walter.

Wraz z ministrem Steinmeierem przekaże on obraz w poniedziałek szefowi polskiej dyplomacji Radosławowi Sikorskiemu.

dpa / Małgorzata Matzke

red.odp.: Bartosz Dudek