Związkowcy UE u Merkel

W Urzędzie Kanclerskim Hiszpanie dostąpili tego, czego nie udałoby im się dokonać bez rozwiązań siłowych, takich jak strajk generalny we własnym kraju.

Kanclerz Niemiec Angela Merkel przyjęła ich w czwartek (22.03). Przywódca konserwatywnego rządu Hiszpanii Mariano Rajoy odrzucił prośbę hiszpańskich związkowców o spotkanie. „Pani Merkel, chociaż skłonna jest słuchać, co związki zawodowe mają do powiedzenia”, powiedział Ramon Gorriz, lider hiszpańskiego CCOO. Razem z przywódcą niemieckiego DGB, Michaelem Sommerem i przewodniczącymi związków zawodowych z siedmiu krajów unijnych europejscy działacze związkowi mogli się u niemieckiej kanclerz wspólnie poskarżyć na negatywne konsekwencje dyktatu oszczędzania dla rozwoju gospodarczego. Ich grecki kolega mówił o „polityce, która pożera człowieka”.

W Hiszpanii (23 proc.) i Grecji (20 proc.) stopa bezrobocia jest największa w UE. Co drugi mieszkaniec Hiszpanii poniżej 25 roku życia jest bez pracy. Liczba 5,3 mln bezrobotnych ma wzrosnąć do końca roku do 6 mln. 29 marca ma się odbyć w Hiszpanii strajk generalny, który prawdopodobnie zapoczątkuje serię protestów.

Do Berlina liderów unijnych związków zawodowych Hiszpanii, Francji, Włoch, Grecji, Belgii, Irlandii, Czech, oraz Szwecji zaprosiło niemieckie DGB. Niemiecka kanclerz oraz szef niemieckich Socjaldemokratów Frank-Walter Steinmeier chętnie przyjęli ich u siebie. Polacy nie byli obecni na tym spotkaniu.

Interwencja u Merkel ws. programu wzrostu gospodarczego

Liderzy unijnych związków zawodowych zabiegali u niemieckiej kanclerz o unijny program rozwoju gospodarczego. Wskazywali na potrzebę miliardowych inwestycji przemysłowych i konieczność rozbudowy infrastruktury w celu stworzenia nowych miejsc pracy. Oczekiwali sygnału, że polityka oszczędzania będzie uzupełnieniem polityki rozwoju gospodarczego. Lider niemieckiego DGB, Sommer, stwierdził, że pakt fiskalny nie rozwiąże problemów, lecz je zaogni i wskazał, że „Europa potrzebuje parasola ratunkowego”. Związkowcy uskarżali się u Angeli Merkel na rządy państw unijnych, które, koncentrując się na reformach budżetów publicznych ograniczają prawa pracownicze. Ostrzegali przed zubożeniem Unii.

Tymczasem niemiecka kanclerz uwypukliła znaczenie inwestycji, ale jak poinformował lider DGB, mówiła również o stworzeniu ku temu odpowiednich przesłanek, jak w przypadku Grecji.

Angela Merkel zapewniała na spotkaniu, że zrobi wszystko, co w jej mocy, aby stworzyć coś na kształt europejskiego programu odbudowy, finansowanego z unijnych funduszy strukturalnych. Związkowcy i niemiecka kanclerz byli zgodni co do tego, że kwestie inwestycji oraz zatrudnienia powinny stać się kluczowymi tematami polityki unijnej.

Rtrd / Barbara Coellen

red. odp. Iwona D. Metzner