Niemcy: Opactwo Corvey na liście światowego dziedzictwa kultury UNESCO
22 czerwca 2014
Musiało minąć piętnaście lat, zanim Corvey oficjalnie zostało wpisane na listę obiektów o unikatowej wartości kulturowej i przyrodniczej dla ludzkości. Już w 1999 roku dawne opactwo Benedyktynów znalazło się na liście niemieckich kandydatów ubiegających się o miejsce na ten zaszczytnej liście. Dopiero jednak w 2012 przedłożony został UNESCO wniosek: cztery grube tomy uzasadniające znaczenie opactwa. Każdy ponad 700-stronnicowy.
Corvey zasłynęło benedyktyńskim opactwem z 815 roku – zwróconą na zachód gotycką budowlą z palonej cegły, z dwoma imponującymi wieżami. W średniowieczu nocowali w nich przejeżdżający cesarze i królowie.
Dzwony ogłaszają radosną wiadomość
Opactwo Benedyktynów założone zostało w 822 roku przez Ludwika I Pobożnego, syna Karola Wielkiego. Stało się jednym z karolińskich centrów duchowych, religijnych i gospodarczych. Wywodził się z niego niejeden biskup. Opactwo dysponowało też jedną z najbardziej wartościowych bibliotek Karolingów.
W 1972 roku opactwo zostało przekształcone w biskupstwo książęce, potem przeszło w ręce prywatne. Dopiero w latach 50-tych XX wieku otworzyło swe podwoje dla zwiedzających. Dziś jest muzeum i znowu centrum życia kulturalnego. Książęca biblioteka z około 74 tys. tomów, sala cesarska i salon książęcy przyciągają rocznie blisko sto tysięcy turystów. Miejsce na liście UNESCO zachęci do wizyty pewnie jeszcze więcej osób. Region Wezery, gdzie leży Corvey (dziś część miasta Höxter w Nadrenii Północnej-Westfalii) obiecuje sobie po tym impuls do rozwoju lokalnej gospodarki i turystyki.
W sobotę (21.06.2014) o godz. 17 naszego czasu do Corvey dotarła wiadomość z dalekiej Dohy. Obradujący tam komitet UNESCO zadecydował o wpisaniu opactwa Corvey na listę światowego dziedzictwa. – Ogromnie się cieszę, cały ten wielki wysiłek opłacił się – z radością stwierdziła dyrektorka muzeum Claudia Konrad. Z entuzjazmem odebrał też wiadomość starosta powiatu Höxter Friedhelm Spieker. – Jesteśmy teraz w jednym rzędzie z piramidami w Gizie, antycznymi Pompejami i katedrą w Kolonii – jako pierwsi w Westfalii – podkreślił nie posiadający się ze szczęścia starosta.
W niedzielę (22.06) Corvey uświęcił tytuł Światowego Dziedzictwa Kultury uroczystą mszą. Rozdzwoniły się też nie używane na co dzień dzwony opactwa.
Kolejni niemieccy kandydaci
Komitet UNESCO obraduje w stolicy Kataru Doha jeszcze do 25 czerwca. W tym roku na listę światowego dziedzictwa zostało nominowanych 40 obiektów. Do tej pory komitet podjął decyzję o przyjęciu na listę budynku fabryki Van Nelle w Rotterdamie, fabryki jedwabiu w Tomioka w Japonii i cytadeli Erbil w stolicy irackiego Kurdystanu.
Lista światowego dziedzictwa ludzkości UNESCO tworzona od 1972 roku obejmuje obecnie 981 obiektów z 160 krajów. 39 z nich znajduje się w Niemczech, co plasuje Niemcy na trzecim miejscu w Europie, za Włochami i Hiszpanią. Polska szczyci się 14 obiektami na liście, wśród nich wspólnie z Niemcami Parkiem Mużakowskim nad Nysą Łużycką.
W ubiegłym roku na listę UNESCO wpisany został Park Wilhelmshöhe w Kassel, w 2015 nadzieję na miejsce na liście ma słynna Dzielnica Spichlerzy w Hamburgu i Katedra Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Naumbergu (Saksonia-Anhalt).
(dpa, DW) / Elżbieta Stasik
red. odp.:Alexandra Jarecka