1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemieckie gazety o Nawalnym: „Powściągliwa reakcja Niemiec”

4 lutego 2021

Prasa zarzuca rządowi Niemiec, że krytykując aresztowanie opozycjonisty, jednocześnie trwa przy Nord Stream 2 i myśli o kupnie rosyjskiej szczepionki.

https://p.dw.com/p/3oqOh
Weltspiegel 03.02.2021 | Russland Moskau | Prozess Alexej Nawalny
Rosyjski opozycjonista Aleksiej NawalnyZdjęcie: Simonovsky District Court/REUTERS

W „Berliner Zeitung” czytamy: „Restrykcje pandemiczne z pewnością są na rękę Kremlowi: w rzeczywistości wszystko, co zostanie powiedziane przeciwko rządowi, może zostać stłumione przez brutalną przemoc policji - tendencja, którą można zaobserwować w wielu autokracjach. Reakcje w Niemczech były zaskakująco powściągliwe. Sprowadziły się do ogólnych słów potępienia i do nieśmiałego grożenia sankcjami. Rząd niemiecki obawia się przede wszystkim, że projekt Nord Stream 2 może jeszcze w ostatniej chwili upaść. Niemniej jednak trzeba odrzucić mgliste argumenty. Zamiast wciąż wyżywać się na Zachodzie, rosyjski rząd powinien zadbać o podstawowe prawa i wolności dla swoich obywateli. Zachód z kolei ma niewielki autorytet moralny. W Londynie od lat jest więziony Julian Assange. Nawet nie zadano sobie trudu, by wynaleźć jakiekolwiek argumenty na obronę tej sytuacji. Na Kremlu zacierają ręce.”

Także „Badische Zeitung” krytycznie pisze o postawie rządu w Berlinie: „Niemieckiemu rządowi nie brakuje pięknych słów, by skrytykować reżim po aresztowaniu opozycjonisty Aleksieja Nawalnego. Tylko że same słowa nie wystarczą. (...) Ponieważ równolegle do publicznie okazywanego oburzenia, rząd niemiecki uparcie trzyma się niemiecko-rosyjskiego projektu rurociągu Nord Stream 2. Tym samym wspiera reżim Gazpromu, który chce wprowadzić szef Kremla Władimir Putin, zamiast szukać porozumienia ze społeczeństwem obywatelskim w Rosji. Berlin i Bruksela przymilają się już nawet w sprawie kupna rosyjskiej szczepionki Sputnik V. Można to wytłumaczyć jedynie paniką pandemiczną. Putin bez wątpienia z wdzięcznością przyjąłby taki propagandowy sukces.”

„Frankfurter Allgemeine Zeitung” zauważa: „Nowe sankcje nie odstraszą Putina i jego świty od tego, by w taki czy inny sposób usunąć Nawalnego z obiegu, gdy uznają go za zagrożenie dla swojej władzy. Ale to nie znaczy, że UE jest bezradna i ma pozostawać bezczynna, jak usiłują przekonywać niektórzy niereformowalni apologeci reżimu Putina z byłym kanclerzem federalnym na czele. Wyraźną reakcją, odczuwalną dla moskiewskich władców, nie może być jedynie polityka symboli. Chodzi o wiarygodność. Zachodnie demokracje opierają się na kilku podstawowych wartościach, których ignorowania nie wolno po prostu akceptować – a już na pewno nie, jeśli ma to miejsce w takim kraju jak Rosja, który jest nieodłączną częścią europejskiej kultury.”

„Handelsblatt” koncentruje się na gospodarczych aspektach poczynań Kremla: „Polityka Putina  polegająca na demonstracji siły przeciwko wszelkiej opozycji, jak również coraz to nowe ataki na niepopularnych konkurentów gospodarczych, zatruwają klimat inwestycyjny. Wieloletni dyktator Białorusi Aleksander Łukaszenka, brutalnie rozprawiając się z opozycją, już zdusił kwitnącą krajową branżę IT. Putin jest na najlepszej drodze, by zrobić to samo. Odcina tlen młodym i kreatywnym, niszcząc przyszłość swojego kraju. Może nadejść kolejna fala emigracji, jak ta po aneksji Krymu, oraz dalszy spadek liczby firm zagranicznych w Rosji.”

Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na facebooku! >>