1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Rzecznik MSW: Niemcy nie rezygnują z relokacji uchodźców

26 stycznia 2018

Rzecznik MSW Niemiec Johannes Dimroth powiedział w piątek w Berlinie, że niemiecki rząd nie rezygnuje z wprowadzenia „uczciwego” systemu rozdziału uchodźców pomiędzy kraje Unii Europejskiej.

https://p.dw.com/p/2rZ9n
Rodzina Jezydów z Iraku w obozie dla uchodźców w Grecji
Rodzina Jezydów z Iraku w obozie dla uchodźców w GrecjiZdjęcie: DW/D. Kyranoudi

Dimroth zwrócił uwagę, że wcześniejsza wypowiedź na ten temat szefa resortu Thomasa de Maiziere’a została przez media przedstawiona „w przesadnie wyostrzony sposób”.  Agencja dpa podała w czwartek, powołując się na czwartkową wypowiedź de Maiziere’a w Sofii, że rząd w Berlinie gotowy jest na razie do zakończenia dyskusji o przymusowej relokacji.

Przeczytaj też: UE płaci za blokowanie migracji, ale wciąż spiera się o relokację

Merkel za relokacją

Pomysł relokacji uchodźców obejmujący wszystkie bez wyjątku kraje UE forsowany jest konsekwentnie przez kanclerz Angelę Merkel od 2015 roku. Niemiecka kanclerz uważa, że przyjmowanie uchodźców jest wyrazem solidarności będącej jedną z fundamentalnych zasad działania Unii.  „W żadnym przypadku nie odkładamy na półkę ani tym bardziej nie rezygnujemy z naszej fundamentalnej pozycji dotyczącej uczciwego i solidarnego rozdziału uchodźców w Europie” – podkreślił rzecznik.  Jak dodał, rozdzielnik jest „centralnym punktem” reformy europejskiego systemu azylowego. 

Przeczytaj też:

„Die Welt”: Donald Tusk mówi w Brukseli bez ogródek ws. relokacji

Niemcy wspierają Bułgarię

Według Dimrotha minister ocenił jedynie pozytywnie podejście sprawującej prezydencję w UE Bułgarii,  która chce negocjować po kolei kolejne rozdziały pakietu azylowego pomimo tego, że kwestia relokacji nie została rozwiązana.

„Chcemy rozwiązywać te kwestie migracyjne, w których możliwy jest kompromis, nie rezygnujemy jednak z centralnego projektu, jakim jest relokacja uchodźców” – oświadczył rzecznik MSW.  

Reforma azylowa, którą Komisja Europejska przedłożyła już w 2016 r., była w czwartek głównym tematem obrad ministrów spraw wewnętrznych w Sofii.

Rada UE w 2015 r. przyjęła doraźny, dwuletni rozdzielnik, ale kilka miesięcy później Komisja Europejska zaproponowała stały mechanizm relokacji, który miałby być uruchamiany w razie wielkich kryzysów uchodźczych. Polska i Węgry stanowczo odrzucają zasadę podziału uchodźców na poziomie unijnym, a na drugim biegunie są m.in. Niemcy.

Bułgaria zamierza doprowadzić do kompromisu w tej sprawie do końca swojej prezydencji w czerwcu.

Przeczytaj też: Polska przed Trybunałem UE za nieprzyjmowanie uchodźców

Jacek Lepiarz, Berlin